Kolejne ważne unijne stanowiska dla Polski
Polityk SLD Bogusław Liberadzki zostanie wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego, a europosłanka SLD Lidia Geringer de Oedenberg obejmie ważną funkcję kwestora europarlamentu - dowiedział się portal tvp.info.
08.07.2009 | aktual.: 08.07.2009 17:34
- Jesteśmy już po rozmowach wewnątrz Europejskiej Partii Socjalistów, której jesteśmy członkiem. W tej połowie kadencji wiceprzewodniczącym z naszej grupy będzie polityk z Czech, a w drugiej Polak, czyli ja - potwierdza Bogusław Liberadzki (SLD).
- Nie upieraliśmy się przy odwrotnej kolejności, bo skoro Jerzy Buzek ma być szefem europarlamentu, to pewne proporcje narodowe muszą być zachowane. Nie będziemy mu robić konkurencji - zaznacza. Dodaje, że w pierwszej połowie kadencji Polskę w prezydium Parlamentu Europejskiego będzie reprezentowała Lidia Geringer de Oedenberg jako kwestorka.
Te informacje potwierdza rzecznik SLD Tomasz Kalita. - Mamy już potwierdzenie od szefa Europejskiej Partii Socjalistów Martina Schulza, że te kandydatury są niemal pewne - informuje. - Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski wybiera się jeszcze na ostateczne konsultacje z liderem Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej Jiřím Paroubekiem. Przedmiotem konsultacji ma być udział partii lewicowych z Europy środkowej i wschodniej we władzach instytucji europejskich - dodaje.
Wiceprzewodniczących jest w europarlamencie czternastu. Do ich głównych obowiązków należy prowadzenie obrad. Najwięcej wiceprzewodniczących mają największe frakcje, czyli socjaliści i chadecy. Przykładowo w drugiej połowie poprzedniej kadencji chadecy mieli przewodniczącego Parlamentu Europejskiego i czterech wiceprzewodniczących, a socjaliści pięciu wiceprzewodniczących.
Kwestorów jest z kolei pięciu. Zajmują się sprawami organizacyjnymi. Polska lewica miała już swojego przedstawiciela na tym ważnym stanowisku. W pierwszej połowie poprzedniej kadencji kwestorką była Genowefa Grabowska z SdPl. Zajmowała się m.in. organizacją wystaw. - Choć wydaje się, że to funkcja czysto techniczna, zaskakująco często wywoływała emocje polityczne - przypomina Liberadzki. Jedną z wystaw, które wywołały najwięcej kontrowersji, była ta, którą eurodeputowany LPR Maciej Giertych poświęcił sprawie aborcji.
Kwestorzy dzielą się obowiązkami już po wyborze. Jednak według Liberadzkiego jest duża szansa na to, że Geringer de Oedenberg zachowa tekę związana z organizacją wystaw. - Ma przecież duże doświadczenie związane z działalnością kulturalną - podkreśla Liberadzki.
Zdaniem Tomasza Kality, politycy wybrani z list SLD-UP najprawdopodobniej zostaną też wiceszefami dwóch ważnych komisji w Europarlamencie.
Wiktor Ferfecki, Karolina Woźniak