Według prokuratury, oskarżony dopuszczał się zabójstw na zlecenie, był też "zbrojmistrzem" gangu "Krakowiaka" i szefem "kontrwywiadu" - prowadził wewnętrzne śledztwa i wymierzał kary niepokornym członkom gangu.
W głównym akcie oskarżenia na Zdzisławie Ł. ciąży 12 zarzutów, m.in. dokonania trzech zabójstw i usiłowania czwartego. Na początku "Zdzicho" odmówił składania wyjaśnień, później nie przyznał się do stawianych mu w akcie oskarżenia zarzutów.
"Zdzicho" zarzucił także prokuraturze manipulowanie śledztwem. Jego zdaniem, przesłuchujące go osoby dopuściły się przestępstw. Oskarżony twierdzi, że w trakcie procesu przedstawi na to dowody. Podważał także wiarygodność świadków, którzy złożyli obciążające go zeznania. (mk)
