Kolejne informacje o Krzysztofie? Jest sygnał ze stacji benzynowej

Krzysztof Dymiński zaginął pod koniec maja. W nocy wyszedł z domu pod Ożarowem Mazowieckim i zniknął. Według internautów, był widziany nad Bałtykiem w Rowach i Ustce. Teraz pojawił się sygnał spod Poznania.

Zaginiony Krzysztof DymińskiZaginiony Krzysztof Dymiński
Źródło zdjęć: © pixabay, policja

Zaginięciem 16-latka żyje cała Polska. Od końca maja jego rodzice, wspierani przez internautów z całej Polski, prowadzą intensywne poszukiwania. Pierwsze sygnały pojawiły się z Pomorza, a konkretnie z Rowów i Ustki, gdzie rzekomo widziano Krzyśka w lesie i na plaży z różańcem.

Później ktoś podobny do nastolatka został nagrany pod Poznaniem na drodze krajowej nr 11 pomiędzy Koszutami a Kórnikiem. "W mojej ocenie na tym nagraniu jest mój syn" - pisała w mediach społecznościowych matka zaginionego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Afera w PiS. "Nie jesteśmy klubem niepokalanych aniołów"

Niedługo po opublikowaniu nagrania w sieci pojawił się kolejny sygnał. Na grupie "Zaginięcie Krzysztofa Dymińskiego", gdzie zaangażowani w sprawę dzielą się znakami i przemyśleniami, jedna z internautek dała znać, że widziała osobę podobną do zaginionego w Sękowie.

"Nie jestem pewna, ale właśnie wyjeżdżałam 20 minut temu ze stacji benzynowej przy ul. Poznańskiej 3a w Sękowie. Chciałam się upewnić, czy to jest ta zaginiona osoba. Starszy mężczyzna, z który z nim przyjechał czarnym samochodem na rejestracjach PMI stanął w drzwiach wejściowych na stację. Gdy zorientował się, że go obserwuję, po chwili bardzo podobny chłopak do zaginionego wyszedł z głowę okręconą tak, jakby nie chciał po prostu się ujawniać. Może warto dzwonić na policję, żeby sprawdziła kamery? Może faktycznie to był Krzysztof?" – pisze kobieta w mediach społecznościowych.

"Dodzwoniłam się na stację. Zabezpieczają filmiki z kamer. Za chwilę poinformuję policję i rodzinę" – informuje kolejna osoba.

Zaginął Krzysztof Dymiński. Policja podała rysopis

W dniu zaginięcia Krzysztof był ubrany w granatową bluzę z dużym logiem adidas, z przodu w kolorze białym, spodnie ciemne oraz buty czarne marki Diesel. Ma około 180 cm wzrostu. Ma szczupłą sylwetkę, faliste włosy i aparat na zęby.

Każdy ktokolwiek widział nastolatka lub posiada informacje o miejscu jego pobytu, prosimy o pilny kontakt z Komisariatem Policji w Ożarowie Mazowieckim pod numerem 47 805 21 86 lub z rodziną pod numerem 604 944 800.

Wybrane dla Ciebie

Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach