Kolejna tura rozmów w konińskim szpitalu
O 9.00 rozpocznie się kolejna tura rozmów lekarzy i dyrekcji szpitala w Koninie w sprawie umów na przyszły rok. Negocjacje trwają od kilku dni. Lekarze nie chcą ich podpisać. Wprawdzie gwarantuje się im podwyżki wysokości 1000 złotych, jednak równocześnie nakłada się na nich dodatkowe obowiązki. I właśnie to budzi ich sprzeciw.
31.12.2007 | aktual.: 31.12.2007 06:46
Lekarze zgodziliby się na takie rozwiązanie pod warunkiem, że podwyżki byłyby przynajmniej dwukrotnie wyższe. Dyrekcja odpowiada tymczasem, że nie ma na to pieniędzy. Na razie strony twardo obstają przy swoim.
Od soboty do lecznicy trafiają tylko chorzy z zagrożeniem życia. Lekarze kontraktowi stanowią 3/4 personelu konińskiego szpitala.
To pod względem zatrudnienia największa tego typu placówka w Wielkopolsce. Pracuje tam łącznie ok. 1300 osób. W tym roku szpital przyjął ok. 35 tys. pacjentów.
