Kolejna Parada Równości zaleje stołeczne ulice
W czerwcu ulicami Warszawy przejdzie kolejna Parada Równości. W tym roku przygotowuje ją specjalny Komitet Organizacyjny, który zapowiada zmiany w przebiegu imprezy. Parada ma być nie tylko świętem tolerancji, ale i wydarzeniem artystycznym.
12.01.2011 | aktual.: 12.01.2011 16:57
Zobacz zdjęcia z zeszłorocznej parady: Pierwsza taka parada w Polsce
- Chcielibyśmy żeby w tym roku, poza tradycyjnym przemarszem, punktem kulminacyjnym imprezy był wielogodzinny koncert plenerowy. Na razie nie mogę zdradzić, kto na nim wystąpi, ale prowadzimy rozmowy z zagranicznymi artystami - zapowiedział w środę rzecznik parady, pierwsza osoba trans będąca członkiem senatu UW, posługująca się pseudonimem Jej Perfekcyjność.
Organizatorzy liczą, że koncert przyciągnie osoby, które wcześniej w paradzie nie uczestniczyły, a sama impreza stanie się ważnym wydarzeniem muzycznym stolicy.
To nie jedyna zmiana. Tegoroczną paradę organizuje oddolnie zawiązany komitet organizacyjny. - Pomyśleliśmy, że dobrze jest wrócić do tego modelu, który był praktykowany kilka lat temu, czyli właśnie oddolnej inicjatywy. Do zawiązanego przez nas Komitetu Organizacyjnego może dołączyć każdy, komu idea równości jest bliska - powiedział rzecznik parady. W prace nad wydarzeniem zaangażowały się m.in. projektwarszawa.pl oraz Fundacja "Kocia Mama".
Parada Równości 2011 to, jak podkreślają organizatorzy, przedsięwzięcie, w które zaangażować może się każdy. - Chcemy żeby było to święto nas wszystkich, a nie tylko jakiejś zamkniętej grupy ludzi. Idea równości jest, co by nie mówić, bliska nam wszystkim w taki czy inny sposób - zachęcał rzecznik imprezy.
Podobnie jak w poprzednich latach, paradzie będą towarzyszyć różnie imprezy. Jedną z nich będzie konferencja naukowa na temat strategii queer. Na czele komitetu naukowego stanął doktor Jacek Kochanowski.
Całe wydarzenie planowane jest w sobotę 11 czerwca. Trasa przemarszu Parady Równości 2011 nie jest jeszcze znana.
Pomysłodawcą i współorganizatorem pierwszych Parad Równości był Szymon Niemiec, były prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Gejów i Lesbijek na Rzecz Kultury w Polsce. Parada - według organizatorów - była aktem sprzeciwu wobec homofobii oraz dyskryminacji mniejszości seksualnych w polskim społeczeństwie.