Kolejna osoba zmarła w wyniku zarażenia grypą A/H1N1
Kobieta z Arizony, w południowo- zachodniej części USA, zmarła z powodu powikłań po zakażeniu wirusem grypy A/H1N1 - podały amerykańskie władze sanitarne.
15.05.2009 | aktual.: 15.05.2009 15:47
Departament zdrowia publicznego hrabstwa Maricopa poinformował, że kobieta w wieku powyżej 45 lat, zmagająca się z chorobą płuc, zmarła w zeszłym tygodniu w wyniku powikłań.
To pierwszy w stanie Arizona zgon wiązany z nową grypą, a czwarty w całych Stanach Zjednoczonych.
- Wiedzieliśmy, że to się stanie. Grypa jest poważna, zwłaszcza dla tych, którzy mają problemy zdrowotne - powiedział Bob England, szef departamentu.
Według danych WHO grypa H1N1 zabiła do tej pory na świecie 65 osób, w tym 60 w Meksyku. Zachorowało prawie 6500 ludzi w 33 krajach.
W USA jest obecnie 4.298 potwierdzonych przypadków nowej grypy A/H1N1 w 47 stanach i w waszyngtońskim okręgu stołecznym - podała amerykańska służba epidemiologiczna CDC.
CDD (Ośrodek Zwalczania i Prewencji Chorób) poinformował, że nowa choroba przebiega w większości przypadków łagodnie. Dotychczas w USA odnotowano tylko trzy przypadki śmiertelne - zaznaczono w komunikacie.