Kolejna bomba wybuchła w Iraku
Przed posterunkiem policji w Kirkuku na
północy Iraku eksplodowała rano bomba; ranny został
iracki policjant - podaje agencja France Presse.
16.10.2003 09:40
Przedstawiciel policji w Kirkuku, płk Anwar Kadir Ahmad, powiedział, że bombę podłożono w nocy w pobliżu posterunku w dzielnicy Domic. Wybuch nastąpił, gdy na posterunek przybywała poranna zmiana.
Ahmad oskarżył o zamach zwolenników Saddama Husajna, chcących "wzbudzić poczucie zagrożenia" wśród Amerykanów i współpracujących z nimi Irakijczyków.
W środę wieczorem w Kirkuku - głównym mieście roponośnego zagłębia na północy Iraku - policja udaremniła próbę wysadzenia jednego z mostów, często wykorzystywanego przez amerykańskie konwoje wojskowe. Most - łączący Kirkuk z prowincją Dakuk, położoną bardziej na północ - zaminowali nieznani sprawcy. Siła wybuchu mogła zniszczyć część miasta - twierdzi przedstawiciel miejscowej policji. Ładunki rozbroili wspólnie iraccy policjanci i amerykańscy żołnierze.