Straż Graniczna apeluje do kierowców zmierzających do Europy Zachodniej o wybieranie innych przejść towarowych.
Kolejka to wynik dłuższej niż zwykle przerwy w odprawach po niemieckiej stronie, gdzie piątek był dniem wolnym od pracy oraz dużego ruchu tranzytowego. Świecko nadal cieszy się największą popularnością, co powoduje, że kiedy inne przejścia świecą pustkami, tam jest tłoczno.
Niestety kierowcy TIR-ów dojeżdżają do Świecka z trzech kierunków - od Słubic, Zielonej Góry i Poznania. To sprawia, że szybko przed przejściem gromadzi się duża liczba samochodów; dochodzi do zatorów na skrzyżowaniu dróg przed przejściem - powiedział Skrzyński.
Kierowcy ciężarówek narzekają na zbyt wolne prowadzenie odpraw na granicy, co ich zdaniem powoduje powstawanie kolejek.
Skrzyński zaznacza jednak, że nie da się zwiększyć przepustowości tego przejścia. Obecnie TIR-y odprawiamy na wszystkich pasach z wykorzystaniem uproszczonych form odpraw granicznych. Niestety rozładowanie tak dużej kolejki może zająć kilka godzin - powiedział Skrzyński.
Jak dodał, do tego czasu, by uniknąć korków, najlepiej ominąć Świecko i skierować się do Gubinka na południu woj. lubuskiego, gdzie ruch odbywa się na bieżąco.
