Kolejarze wzywają do rozmów rząd i zarząd PKP
Kolejarze z Krajowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (KKP-S) ponownie wzywają rząd i zarząd PKP do rozmów o
realizacji porozumień zawartych w lipcu i listopadzie 2003 r. -
poinformował rzecznik protestujących Leszek Miętek.
20.01.2004 15:15
"Porozumienie z rządem, zawarte w grudniu, podpisały związki zawodowe, które nie brały udziału w proteście i nie zgłaszały wcześniej żadnych swoich postulatów. Kolejarze z KKP-S go nie podpisali i dlatego po raz kolejny zwracamy się do wicepremiera Marka Pola o podjęcie w najbliższych dniach merytorycznych rozmów" - powiedział Miętek.
Ważne decyzje za tydzień
W przyszły wtorek, czyli już po rozpatrzeniu przez Sejm senackich poprawek do ustawy budżetowej, w siedzibie PKP na warszawskiej Pradze spotkają się przedstawiciele prezydiów związków zawodowych wchodzących w skład KKP-S, żeby podjąć decyzję o dalszych działaniach.
"Strajk generalny jest dla pracowników kolei ostatecznością, nie chcemy doprowadzić do takiej konfrontacji. Jesteśmy jednak do niego przygotowani, gdyż został on w grudniu tylko zawieszony, uruchomienie procedur zajmie kilka godzin. Kolejarze chcą rozmawiać, a nie strajkować" - zapewnił rzecznik.
Zdaniem Miętka rząd obecnie przeprowadza regionalizację kolejowych przewozów regionalnych bez wcześniejszych konsultacji z kolejarzami w ramach Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa. "Ma być powołany pełnomocnik ds.regionalizacji, rząd chce też powołać spółki operatorskie w samorządach i tym samym, bez zabezpieczenia odpowiednich środków, zrzucić na nie odpowiedzialność za przewozy regionalne" - wyjaśnił Miętek.
Przewozy regionalne tracą
Rzecznik powiedział również, że w 2003 r. spółka przewozy regionalne odnotowała 1,5 mld strat więc obiecane przez rząd 538 mln nie są w stanie, zdaniem związkowców, zapewnić sprawnego funkcjonowania przewozów regionalnych.
"Wicepremier Pol po negocjacjach listopadowych przyznał, że minimalna kwota na dofinansowanie przewozów regionalnych to 1 mld złotych, a więc 538 mln zadeklarowanych przez rząd plus 550 mln przyznanych przez Sejm" - powiedział Miętek.
We wtorek sejmowa Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała senacką poprawkę, by przeznaczyć w przyszłorocznym budżecie na kolej (zakup taboru) 192 mln, a nie - jak proponował wcześniej Sejm - 550 mln. Głosowanie poprawek senackich przez Sejm zaplanowano na piątek, udział w tym posiedzeniu Sejmu w roli obserwatorów zapowiedzieli kolejarze.