Kobiety zmieniają supermarkety, mężczyźni telefony

Dwukrotnie więcej dorosłych Polaków zmienia
supermarket, w którym regularnie dokonuje zakupów, niż przenosi
rachunek do innego banku czy wykupuje polisę w innej firmie
ubezpieczeniowej - wynika z sondażu "Rzeczpospolitej" wykonanego
przez sopocką Pracownię Badań Społecznych.

08.09.2003 | aktual.: 08.09.2003 06:26

Głównym powodem mniejszej ruchliwości klientów instytucji finansowych bądź telekomunikacyjnych nie jest bynajmniej większa lojalność, lecz raczej skomplikowana oferta tych instytucji - zauważa dziennik. Uniemożliwia ona proste porównanie ceny, jak w przypadku masła czy proszku do prania kupowanych w supermarketach. Inna przyczyna to zbyt czasochłonny proces przeniesienia rachunku, polisy czy zmiany operatora telefonii.

Ponad 13% dorosłych Polaków zmieniło w ciągu ostatnich 12 miesięcy supermarket, w którym robią zakupy. W tym samym czasie po 8% osób przeniosło rachunek do innego banku i zmieniło operatora telekomunikacyjnego. Niewiele ponad 7% Polaków kupiło polisę u innego niż dotychczas ubezpieczyciela - informuje "Rz".

Największy odsetek osób zmieniających supermarkety to kobiety mieszkające w dużych lub mniejszych miastach, zazwyczaj samotne lub bezdzietne mężatki, pracujące w przedsiębiorstwach lub instytucjach sfery budżetowej. Zupełnie inna grupa zmienia operatora telekomunikacyjnego. Robią to najczęściej młodzi mężczyźni, których stać na to, by co jakiś czas kupić gadżet w postaci najnowszego modelu telefonu komórkowego, często z promocji - podaje dziennik. (uk)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)