Kobiety: przyjęcie poparcia Małkowskiego to skandal!
Obywatelskie Forum Kobiet, skupiające
działaczki organizacji kobiecych z całego kraju, w otwartym liście
skrytykowało startującą w wyborach na prezydenta
Olsztyna Danutę Ciborowską za to, że przyjęła poparcie swojej
kandydatury przez Czesław Małkowskiego.
B. prezydent Olsztyna Czesław Małkowski jest oskarżony o gwałt i molestowanie urzędniczek. W związku z tymi zarzutami od marca do września 2008 był aresztowany, a w listopadzie mieszkańcy odwołali go w referendum. Ciborowska skorzystała z jego poparcia w ostatnich dniach kampanii przed niedzielnymi wyborami. Małkowski wystąpił w jej spocie wyborczym deklarując, że to właśnie na nią odda swój głos.
"Ludziom spoza Olsztyna nic do tego, co robię" - tak list skomentowała Ciborowska.
W liście działaczki Forum uznały decyzję Ciborowskiej "za absolutnie niedopuszczalną". Przypomniały, że b. prezydent Olsztyna został odwołany na skutek podejrzeń o przestępcze zachowania wobec kobiet.
"Korzystanie w takiej sytuacji przez byłą parlamentarzystkę, byłą członkinię Parlamentarnej Grupy Kobiet, z politycznego wsparcia pana Małkowskiego, uznajemy za naganne i apelujemy o znacznie bardziej rozważne decyzje i wybory" - podkreśliły.
Jak zaznaczyły, Ciborowska była jedyną kobietą startującą w wyborach na prezydenta Olsztyna i choć nie przeszła do drugiej tury wyborów, to "wyrażają sprzeciw, jaki wzbudziła jej postawa".
Pod listem podpisały się m.in. Beata Maciejewska z Fundacji Przestrzenie Dialogu; Iza Desperak z nieformalnej grupy Łódź Gender; Małgorzata Tkacz-Janik z Grupy Inicjatyw Genderowych - GIGa Śląsk; Kazimiera Szczuka z Krytyki Politycznej, Bożena Chołuj z Gender Studies UW, a także Fundacja Feminoteka, Fundacja MaMa, Stowarzyszenie Kobiet KONSOLA.
- Każdy może sobie pisać co chce. Ktoś, kto nie jest w Olsztynie, nie mieszka tu, nie powinien zabierać głosu w sprawach Olsztyna. Zupełnie nie wiem, czemu taki list ma służyć - skomentowała list Ciborowska.
- Poparcie pana Małkowskiego nic mi nie dało. Głosy, które zdobyłam dostałam od mojego żelaznego elektoratu, od lat mogę liczyć na takie poparcie w mieście - zaznaczyła.
Przyznała, że jej komitet wyborczy Porozumienie Olsztyńskie namawiał do startu w wyborach samego Małkowskiego. - Ale szczegółów nie zamierzam teraz ujawniać - dodała Ciborowska.
W niedzielnych wyborach Ciborowska otrzymała 2092 głosy i zdobyła czwarte miejsce. Do drugiej tury przeszli kandydaci PSL i PO.
Ciborowska była posłanką SLD w Sejmie II, III i IV kadencji. Obecnie nie należy do żadnej partii politycznej.