Kobieta w domu, czy w pracy? Zdania są podzielone
Jedna czwarta ludzi wciąż uważa, że miejsce kobiety jest w domu - wynika z globalnego sondażu przeprowadzonego przez ośrodek Ipsos dla agencji Reutera z okazji 100. Międzynarodowego Dnia Kobiet.
08.03.2010 | aktual.: 09.03.2010 13:56
Badanie przeprowadzono na próbie 24 tys. dorosłych osób w 24 krajach. Wykazało ono, że najchętniej z taką opinią zgadzają się mieszkańcy Indii (54%), Turcji (52%), Japonii (48%), Chin, Rosji i Węgier (34%) oraz Korei Południowej (33%).
Co zaskakujące, jest to najczęściej pogląd ludzi młodych, w wieku od 18 do 34 lat.
74% badanych uznało jednak, że miejsce kobiety nie jest w domu.
Polska znalazła się w grupie państw, gdzie stosunkowo niewielu ankietowanych uważa, że miejsce kobiety jest w domu. Sądzi tak 18% badanych, czyli mniej niż np. w Wielkiej Brytanii (22%) czy USA (25%), choć więcej niż np. w Argentynie, Meksyku czy Francji (9%).
- W ostatnim wieku kobiety jako zbiorowość wiele wywalczyły, i to nie tylko w sferze partycypacji społecznej - od polityki po miejsce pracy, od sportu i mediów po kariery intelektualne - ale wiele z nich wciąż natrafia na bariery - powiedział wiceprezes Ipsos ds. badań rynku John Wright.