PolskaKobieta, która przeżyła śmierć kliniczną: nie ma się czego bać
Kobieta, która przeżyła śmierć kliniczną: nie ma się czego bać
- Byłam w zaświatach, rozmawiałam z duchami. Wiem, że jest tam pięknie i każdy, kto dobrze żył, nie ma się czego bać - uspokaja w "Super Expresie" pani Alicja Ziętek, która przeżyła śmierć kliniczną.
31.10.2013 | aktual.: 04.11.2013 11:28
Kobieta w 1989 roku podczas porodu trafiła na stół operacyjny i wówczas przez chwilę była na tamtym świecie. Teraz opowiada o tym, co zobaczyła. - Najpierw była ciemność, potem zobaczyłam, że unoszę się nad lekarzami. Ujrzałam pole tulipanów, wszystko było miłością - mówi.
Przekonuje też, że po śmierci dostajemy to, co kochamy najbardziej na ziemi. - Pamiętajmy o zmarłych, ale nie opłakujmy ich, bo to przeszkadza im w dotarciu do lepszego świata - apeluje pani Alicja.
Źródło: Super Express