PolitykaKoalicja SLD z PO i PSL? Napieralski nie potwierdza

Koalicja SLD z PO i PSL? Napieralski nie potwierdza

Zakończyło się piątkowe spotkanie w Pałacu Prezydenckim prezydenta Bronisława Komorowskiego z szefem SLD Grzegorzem Napieralskim; trwało około pół godziny. To ostatnie ze spotkań w ramach prezydenckich konsultacji powyborczych. Na późniejszej konferencji prasowej prezydent potwierdził, że że 8 listopada powierzy Tuskowi misję tworzenia rządu, a zaprzysiężenie nowego rządu odbędzie się do 22 listopada.

Koalicja SLD z PO i PSL? Napieralski nie potwierdza
Źródło zdjęć: © PAP

14.10.2011 | aktual.: 21.10.2011 09:22

Szef Sojuszu zadeklarował po zakończeniu, że jego partia nie będzie bała się współpracować z rządem w ważnych dla Polaków sprawach. Napieralski powiedział dziennikarzom, że była to "merytoryczna, dobra rozmowa".

Pytany, czy możliwe jest ewentualne powołanie koalicji PO-PSL-SLD, odparł, że Sojusz jest "formacją bardzo odpowiedzialną" i tam, gdzie są ważna kwestie dla Polski i Polaków "nie boi się rozmawiać i nie boi (się) współpracować". - Tak też na pewno będzie - zadeklarował.

Zaznaczył, że na rozmowę "o przyszłych koalicjach, ewentualnej współpracy" trzeba zaczekać.

Jak mówił, rozmawiał z prezydentem o sytuacji w UE i "ważnych kwestiach dla państwa dotyczących przyszłości". Według niego poruszono tematy reform, pozycji SLD w parlamencie, oczekiwań wobec nowego rządu i współpracy prezydenta z parlamentem.

Napieralski spotkał się z prezydentem jako ostatni spośród liderów sejmowych ugrupowań; jako jedyny rozmawiał z nim w piątek. - Bardzo się cieszę, że mieliśmy dzień dla siebie osobny, że nie zostałem potraktowany hurtowo - przekonywał. Zaznaczył, że jego spotkanie dzięki temu było dłuższe i poruszano też wątki osobiste, co - jak mówił - go bardzo cieszyło.

Napieralski: w czwartek klub SLD wybierze nowe władze

Szef SLD Grzegorz Napieralski zapowiedział również, że chce, aby w przyszłym tygodniu, w czwartek, zebrał się klub parlamentarny SLD, by wyłonić nowe władze. Podkreślił też, że do czasu kongresu SLD będzie konsultował się ws. przyszłości Sojuszu.

- Chciałbym, żeby jak najszybciej został zwołany klub parlamentarny. Zaproponowałem kolegom i koleżankom, aby to spotkanie odbyło się w przyszły czwartek. Muszą być wybrane nowe władze - powiedział Napieralski.

Szef SLD ma jeszcze w piątek spotkać się z b. prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. Obaj politycy mają się spotkać ok. godz. 14 w siedzibie fundacji b. prezydenta Amicus Europae.

- Rozmawiam z wieloma różnymi osobami. Dzisiaj krótka rozmowa z prezydentem Kwaśniewskim. Godzinę jeszcze ustalimy. Cykl różnych spotkań do kongresu na pewno przede mną bardzo długi. Rozmawiamy o przyszłości lewicy w Polsce, co trzeba zrobić, aby SLD i polska lewica odgrywały większą rolę, niż teraz - podkreślił.

Napieralski dzień po wyborach przeprosił wyborców za słaby wynik wyborczy SLD i zapowiedział szybkie, przedterminowe zwołanie kongresu SLD, który wybierze jego nowe władze. Zapowiedział, że sam nie będzie się ubiegał o przewodnictwo w partii.

Dziennikarze pytali go w piątek również o to, kto może być kandydatem na szefa Sojuszu i szefem klubu SLD. - Kto zostanie szefem partii, bądź szefową partii zdecyduje kongres. Zostawmy to członkom partii. Podjąłem decyzję o niestartowaniu w tych wyborach. Trzymam kciuki, żeby jak najlepsza dyskusja programowa odbyła się w partii. Będę w niej uczestniczył - zapowiedział.

Pytany o swoje plany powyborcze Napieralski powiedział, że są one związane z przeprowadzeniem kampanii sprawozdawczo-wyborczej. - Jestem parlamentarzystą, będę angażował się w prace parlamentarne - podkreślił.

Powyborcze konsultacje z prezydentem

W ramach konsultacji powyborczych Komorowski rozmawiał wcześniej z szefami PO, PiS, Ruchu Palikota i PSL: Donaldem Tuskiem, Jarosławem Kaczyńskim, Januszem Palikotem i Waldemarem Pawlakiem.

Z czwartkowych wypowiedzi zarówno prezydenta, jak i premiera Donalda Tuska, szefa zwycięskiej PO, wynika, że powstanie koalicja PO-PSL. Na premiera desygnowany zostanie Tusk. Pierwsze posiedzenie Sejmu zwołane zostanie 8 listopada. Najpóźniej 22 listopada przedstawiony zostanie nowy gabinet, a w pierwszych dniach grudnia w Sejmie odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla nowego rządu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (90)