Koalicja Obywatelska zapowiada "dwa lub trzy" protesty wyborcze
Protesty wyborcze KO zapowiedział wybrany do Sejmu z listy ugrupowania Piotr Borys. Jak ujawnił, chodzi m.in. o legnicki okręg nr 2, gdzie w arkuszach wyborczych pojawił się błąd.
21.10.2019 22:52
- Prawdopodobnie złożymy dwa lub trzy wnioski do Sądu Najwyższego z uwagi na to, że w dwóch przypadkach, prawdopodobnie przez błędy Państwowej Komisji Wyborczej, spora część głosów była nieważna - oświadczył Borys na antenie TVP Info.
Jak podał, jednym z takich miejsc był okręg nr 2 w Legnicy, gdzie głosów nieważnych było więcej, niż wyniosła różnica między liczbą głosów oddanych na kandydata Koalicji Obywatelskiej a liczbą głosów uzyskanych przez kandydata Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł KO twierdzi, że różnica mogła wynikać z faktu, że przy jego komitecie logo ugrupowania widniało w kratce, co mogło zmylić część głosujących, którzy stawiali krzyżyk we wspomnianym polu. Taki głos w myśl kodeksu wyborczego jest nieważny.
We wspomnianym przez Borysa okręgu nr 2 mandat senatorski zdobył kandydat PiS Krzysztof Mróz, który zdobył 49938 - czyli 39,68 procent - głosów. Nieco ponad 1100 głosów mniej uzyskał kandydat Koalicji Obywatelskiej Jerzy Pokój, na którego zagłosowało 48770 - czyli 38,75 procent - wyborców.
Poseł KO wspomniał również o innym błędzie w arkuszach wyborczych. Jak twierdzi, na karcie do głosowania przy nazwisku jednego z kandydatów startujących z innego niż Lewica komitetu użyto logo wspomnianej koalicji. - Chcemy sprawdzić, czy to nie wprowadziło czasami wyborców w błąd, dlatego że różnica również była na poziomie blisko tysiąca głosów - tłumaczył.
Źródło: TVP Info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl