Trwa ładowanie...
18-03-2011 11:00

Kluzik-Rostkowska postawiła ultimatum Bielanowi

Szefowa klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska zaapelowała do europosła Adama Bielana, by publicznie zdeklarował, że nie uczestniczy w działaniach PiS mających osłabić lub rozbić PJN. Jak dodała, jeśli Bielan nie określi się do godz. 16 w piątek, potraktuje to jako zakończenie współpracy z PJN.

Kluzik-Rostkowska postawiła ultimatum BielanowiŹródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d1p59hz
d1p59hz

- Ja i środowisko PJN oczekujemy bardzo jasnej deklaracji ze strony Adama Bielana co do tego, jaki jest jego stosunek do praktyk PiS, jeżeli chodzi o próby rozbicia środowiska PJN - powiedziała przewodnicząca klubu PJN.

Jak podkreśliła, jej apel wynika z "powtarzających się plotek o dwuznacznej roli Adama Bielana".

- Oczekuję od Adama Bielana jasnego przekazu, że nie uczestniczył, nie uczestniczy i nie będzie uczestniczył w żadnych działaniach, które mogłyby osłabić czy też rozbić środowisko PJN-owskie - dodała posłanka.

Kluzik-Rostkowska zaznaczyła, że oczekuje "publicznego stanowiska" Bielana w piątek do godziny 16. - Jeśli takiego jasnego określenia się do godziny 16 nie będzie, będę to odczytywała jako deklarację zakończenia współpracy z PJN - oświadczyła.

d1p59hz

Do sprawy odniósł się także podczas piątkowej konferencji prasowej wiceszef klubu PJN Paweł Poncyljusz. - Problem jest taki, że od kilku dni toczą się spekulacje przez media, gdzie jest dziś Adam Bielan? Więc chcemy to od niego usłyszeć - powiedział.

Według Poncyljusza oświadczenie Bielana przecięłoby spekulacje. - Czekamy na tę informację, takiej informacji się spodziewamy. Bo możliwe, że to jest kolejna prowokacja PiS, prezesa Kaczyńskiego. Dlatego też chcemy tę sprawę publicznie rozwiązać, a nie kuluarowo. Bo tu już trzeba mówić pewne rzeczy prosto z mostu - zaznaczył.

Pytany, czy działacze PJN nie mają kontaktu z Bielanem, odpowiedział: - Raz mamy, raz nie mamy. Kłopot polega na tym, że jeśli ten kontakt jest bezpośredni, to nie ma jasnego przekazu. Więc czekamy na ten jasny przekaz, również publicznie - dodał poseł.

Poncyljusz nie chciał mówić, co stanie się, jeśli Bielan nie wypowie się w tej sprawie. - Nie przesądzamy, dajmy szansę Adamowi Bielanowi. Nie przesądzajmy, co w tej kwestii się stanie - powiedział.

d1p59hz

Poseł pytany był także o ewentualne "opcje", które PJN bierze pod uwagę, jeśli europoseł nie wyda oświadczenia. Według Poncyliusza PJN zakłada, że Adam Bielan powie, że nie powraca do Prawa i Sprawiedliwości. Na pytanie, w jakiej formie Bielan miałby wydać oświadczenie, powiedział: "To już do uznania. Każda forma jest mile widziana".

O sprawę pytany był także podczas piątkowej konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Gdyby ktoś wymyślił coś takiego w kabarecie, to bym się śmiał, ale nikt by nie uwierzył, że to prawda - skomentował Kaczyński.

Bielan w piątkowym "Fakcie" zapewnił, że nie prowadzi żadnych rozmów w sprawie powrotu do PiS. Pytany, czy ktoś z kierownictwa tej partii namawia go do przejścia odpowiedział: "nawet jeśli tak było, nie będę tego ujawniał".

d1p59hz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1p59hz
Więcej tematów