WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Kluczkowice. Zabójstwo 16-latka. Nowe informacje

16-letni obywatel Kazachstanu został śmiertelnie postrzelony w Kluczkowicach. Okazuje się, że strzał oddał emerytowany policjant i myśliwy. Polski Związek Łowiecki wydał oświadczenie w tej sprawie.

policjaKluczkowice. Tragiczna śmierć 16-latka. Nowe informacje
Źródło zdjęć: © Policja

"Wyrażamy głęboki żal z powodu śmierci 16-letniego obywatela Kazachstanu, który został postrzelony w Kluczkowicach w dniu 1 listopada. Cała społeczność myśliwych jest niezwykle poruszona tą tragedią" - czytamy w oświadczeniu Polskiego Związku Łowieckiego. Myśliwi informują, że są gotowi udzielić wsparcia rodzinie zmarłego.

Dodają też, że sprawca zdarzenia Dariusz Ch. w momencie popełnienia czynu nie wykonywał polowania, lecz kłusował. "Dodatkowo złamał wszelkie obowiązujące myśliwych zasady bezpieczeństwa, jak i normy etyczne" - informuje PZŁ.

"Deklarujemy wszelką pomoc organom ścigania w ukaraniu sprawcy. Polski Związek Łowiecki zwrócił się do właściwego rzecznika dyscyplinarnego o podjęcie natychmiastowych działań, aby wykluczyć sprawcę z szeregów naszej organizacji" - dodano.

Donald Tusk uderza w PiS. Michał Dworczyk mocno odpowiada

Kluczkowice. Postrzelony 16-latek

Do tragedii doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w miejscowości Kluczkowice w województwie lubelskim. Śmiertelnie postrzelony został 16-letni obywatel Kazachstanu.

Jak podaje Radio Lublin, nastolatek to uczeń Zespołu Szkół Zawodowych imienia Stanisława Konarskiego w Opolu Lubelskim. Wcześniej informowano, że mieszkał w miejscowym szkolnym internacie w ramach międzynarodowej wymiany młodzieży.

Zastępca dyrektora placówki Lech Borkowski w rozmowie z radiem powiedział, że trzech uczniów wyszło za zgodą z internetu do pobliskiego sadu szkolnego, żeby urwać sobie trochę jabłek. Wówczas miał podjechać samochód i ktoś z niego wysiadł, po czym oddał strzał w kierunku uczniów. Gdy ci zaczęli krzyczeć, auto odjechało.

Tragedia w Kluczkowicach. Mężczyzna usłyszał zarzut

Dobę po zdarzeniu policjanci zatrzymali Dariusza Ch. oraz jego kolegę - Marcina B. Zaprzeczali, że w niedzielny wieczór byli w szkolnym sadzie. Kolega sprawcy zmienił później zdanie i opowiedział o tym, co się wydarzyło.

Wówczas myśliwy podał, że był w sadzie, ale twierdził, że strzelał do dzika. Nie odpowiedział, dlaczego po oddaniu strzału uciekł z miejsca zdarzenia.

Dariuszowi Ch. postawiono zarzut zabójstwa. Mężczyzna nie przyznał się do winy, został tymczasowo aresztowany.

Marcin B. odpowie za utrudnianie śledztwa i porzucenie rannego nastolatka.

Źródło: Dziennik Wschodni

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach