Klub LiD może zmienić nazwę na klub Lewicy
Klub Lewicy i Demokratów, który w ubiegłym
tygodniu opuścili posłowie wywodzący się z Partii Demokratycznej
ma otrzymać propozycję zmiany nazwy na klub Lewicy - wynika z
nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do kierownictwa
klubu LiD.
Klub Lewicy i Demokratów składał się z posłów SLD, SdPl oraz Partii Demokratycznej-demokraci.pl. W związku z decyzją Rady Krajowej SLD o zakończeniu współpracy z Demokratami, w ubiegłym tygodniu klub LiD opuścili trzech posłowie wywodzący się z PD: Bogdan Lis, Marian Filar i Jan Widacki. Utworzyli oni Demokratyczne Koło Parlamentarne.
Nie ma demokratów, jest lewica - mówi szef klubu LiD Wojciech Olejniczak, pytany o plany zmiany nazwy. Jak dodał, praca, którą posłowie jego klubu wykonali w ostatnim tygodniu wskazuje na wielkie zaangażowanie na rzecz ludzi pracy czy związków zawodowych.
Najważniejsza jest treść, a reszta to sprawy organizacyjne - dodał.
Ostateczna decyzja o zmianie nazwy klubu ma zostać podjęta na posiedzeniu klubu na następnym posiedzeniu Sejmu (23-25 kwietnia).
Rozmawiamy na ten temat zarówno w klubie, jak i w poszczególnych partiach - zastrzega Olejniczak. Ale - jak dodał - nikt nie będzie podejmował niedemokratycznych decyzji.
Szef SLD deklaruje także chęć współpracy z Demokratycznym Kołem Parlamentarnym. Zdaniem Olejniczaka, dowodem na to, że taka współpraca jest możliwa jest praca Widackiego w komisji śledczej ds. nacisków na służby specjalne.
Według nieoficjalnych informacji w klubie LiD rozpatrywana była także nazwa "Lewica Demokratyczna" oraz "SLD-SdPl".
Działacze partii Marka Borowskiego naciskali, by bardziej wyeksponowane było logo Socjaldemokracji Polskiej. Jak przyznawali w nieoficjalnych rozmowach, nazwa SdPl zginęła, ze względu na duże zaangażowanie Borowskiego w tworzenie Lewicy i Demokratów.