Klienci poniosą 9-10% kosztów akcyzy na energię
Odbiorcy energii poniosą ok. 9-10% kosztów wprowadzonej w tym roku akcyzy na energię elektryczną - szacuje resort finansów. Wiceminister Irena Ożóg poinformowała, że rozważane jest zwolnienie niektórych odbiorców z części akcyzy.
Planujemy, że akcyza może się przełożyć na ostatecznego konsumenta w granicach 9-10% z dwóch groszy na kilowatogodzinę - powiedziała w czwartek w Promnicach k. Tych (Śląskie) wiceminister Ożóg.
Dodała, że płatnikiem podatku akcyzowego od energii elektrycznej jest wytwórca energii, i to właśnie wytwórcy poniosą główne koszty wprowadzenia akcyzy.
Jak do tej pory te dwa grosze na kilowatogodzinę nie przełożyły się na cenę energii elektrycznej (...). Od 1 lipca nastąpi zmiana taryf, ale nie sądzę, żeby to przełożyło się w pełni, czyli w postaci dwóch groszy na kilowatogodzinę, na cenę energii - powiedziała.
Jej zdaniem spółki dystrybucji energii powinny ponieść koszty akcyzy jedynie w części związanej ze stratami przesyłowymi zakupionej w elektrowniach energii. Natomiast klienci finalni koszty akcyzy ponieść mają jednakowo, niezależnie czy chodzi o przedsiębiorstwa czy odbiorców indywidualnych.
Jednocześnie - jak poinformowała wiceminister Ożóg - resort finansów analizuje możliwości zwolnienia z podatku akcyzowego od energii elektrycznej tych firm, dla których koszt energii stanowi znaczący procent wszystkich kosztów. (mag)