Klewki: nie potwierdzono rewelacji Leppera
Nie potwierdziły się doniesienia Andrzeja Leppera o prowadzonych rzekomo pod Olsztynem eksperymentach na zwierzętach z bakteriami wąglika. Lider Samoobrony twierdził ponadto, że w gospodarstwie w Klewkach palono też zwłoki chorych na BSE zwierząt.
14.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Olsztynie ogłosił w piątek wyniki kontroli w Klewkach, a także w Klebarku Wielkim pod kątem doniesień posła Leppera.
Inspektor Wiesław Różański zapewnił dziennikarza Radia Olsztyn, że w żadnym z obu gospodarstw nie prowadzono doświadczeń z bakteriami wąglika, a krowy, które tam padły, nie były chore na BSE.
Kontrola wykazała jednak wiele nieprawidłowości, m.in. to, że hodowane tam zwierzęta były bestialsko traktowane. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska zapowiedział, że w przyszłym tygodniu złoży do prokuratury doniesienie w tej sprawie. (and)
