Niemcy ogłaszają alarm kryzysowy. Powodzie zbierają śmiertelne żniwo. "To horror"
Do tragicznych w skutkach powodzi doszło w kilku regionach Niemiec. Nagła zmiana pogody spowodowała, że woda po ulewach zalała całe miejscowości. Niemieckie ministerstwo obrony ogłosiło wojskowy alarm kryzysowy. Politycy mówią o "klęsce powodziowej o historycznych rozmiarach".
Decyzję o wprowadzeniu wojskowego alarmu kryzysowego podjęła minister Annegret Kramp-Karrenbauer. Jak wytłumaczyła, oznacza to, że "instancje decyzyjne są przesunięte".
- Na przykład dowódca jednostki znajdującej się na miejscu może teraz zdecydować, czy czołg do usuwania skutków katastrofy, czy ciężarówka wojskowa, czy generator prądu zostaną wykorzystane, jeśli będą dostępne - wyjaśnił w piątek rzecznik ministerstwa.
Przekazano również, że 850 żołnierzy jest już rozmieszczonych w rejonach, gdzie doszło do kataklizmu. Liczba ta ma jednak wzrosnąć.
Kataklizm w Niemczech. "To horror"
Jak przekazała premier Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyer, nie można jeszcze oszacować dokładnych rozmiarów tej klęski. Aktualnie w Niemczech cofa się woda. Odnajdywani są ludzie, którzy utonęli.
- Wtedy można już tylko płakać. To jest horror - powiedziała premier.
Zobacz też: Prognoza pogody na weekend. "Musimy uważać"
Niemcy. Pomoc dla obywateli po tragicznych powodziach
Nawałnice, które wywołały dramatyczne skutki, premier landu Nadrenia Północna-Westfalia Armin Laschet nazwał "klęskę powodziową o historycznych rozmiarach".
Żywioł największe szkody wyrządził m.in. w Erftstadt. Premier landu przekazał, że tam powodzie wyrwały ludziom podłogi spod stóp.
Horst Seehofer, minister spraw wewnętrznych Niemiec, przekazał w rozmowie ze "Spiegel", że wielu ludzi w ciągu jednej nocy straciło dorobek swojego życia. - Z wyjątkiem tego, co mieli na sobie - dodał.
Oprócz pomocy technicznej konieczne będzie również wsparcie finansowe. W następnym tygodniu rząd federalny podejmie decyzje o pomocy dla obywateli i gmin, w których przeszedł żywioł. Rzecznik ministra finansów podkreślił, że konieczne jest szybkie rozwiązane.
Niemcy. Rośnie liczba ofiar
Wciąż rośnie liczba ofiar śmiertelnych po tragicznej nawałnicy, która nawiedziła Niemcy.
W Nadrenii-Palatynacie i Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) w czwartek służby informowały o co najmniej 106 ofiarach. W NRW śmierć poniosły co najmniej 43 osoby, a w Nadrenii-Palatynacie - 63.
Co więcej, kilkaset osób nadal uznaje się za zaginione. Około 150 tys. mieszkańców wcześniej wspomnianych regionów nadal pozostaje bez prądu.