Klaudia Jachira wymarzonym liderem Platformy dla PiS. "Stałaby się symbolem"
Działacze PO wybiorą niebawem przyszłego lidera partii. Kogo na tym stanowisku chcieliby widzieć politycy PiS? - Klaudię Jachirę. Wreszcie Platforma miałaby tożsamość - mówią. Wielu z nich trzyma też kciuki za Grzegorza Schetynę.
- Wybory przewodniczącego PO odbędą się 25 stycznia
- Wolę kandydowania wyrazili już B. Budka, B. Zdrojewski oraz J. Mucha
Chętnych do objęcia sterów w Platformie Obywatelskiej nie brakuje. Oprócz Borysa Budki, Bogdana Zdrojewskiego i Joanny Muchy start w wyborach wciąż rozważają Grzegorz Schetyna oraz Bartosz Arłukowicz. "Fakt" zapytał polityków Prawa i Sprawiedliwości, komu zamierzają kibicować w tym wyścigu.
– Zdecydowanie stawiam na Klaudię Jachirę - powiedział Adam Andruszkiewicz (PiS), sekretarz stanu w ministerstwie cyfryzacji. Polityk ocenił, że posłanka PO jest wspaniałym przedstawicielem tej partii, a stając na czele ugrupowania "stałaby się symbolem tego środowiska". - O co chodzi? O cyrk, który PO robiła przez ostatnie cztery lata w polskiej polityce. W tej kwestii Klaudia Jachira jest świetna, więc idealnie nadawałaby się na szefa Platformy - stwierdził.
"Jachira ma odwagę mówić, co myśli"
Również Klaudię Jachirę jako swoją kandydatkę wskazał Jacek Żalek (PiS). - Jachira ma odwagę mówić, co myśli i robi to, co mówi. Dzięki temu obnaża hipokryzję tej partii, która z jednej strony podpisuje się pod pewnymi postulatami, a z drugiej, nie chce wziąć za to odpowiedzialności - stwierdził. Jego zdaniem, posłanka PO byłaby więc "fantastyczną przewodniczącą".
Swoich zwolenników w partii Jarosława Kaczyńskiego ma także Grzegorz Schetyna. Tadeusz Cymański (PiS) powiedział gazecie, że nikt lepiej nie poprowadzi Platformy niż obecny przewodniczący. Stwierdził, że mimo licznych wad, to właśnie Schetyna będzie najlepszy w pełnieniu tej funkcji. - A czy jest w stanie wygrać z PiS, to już zupełnie inna kwestia - podkreślił.
Zobacz też: Protesty ws. sędziów. Michał Wójcik wbija szpilę Donaldowi Tuskowi
Jan Maria Jackowski (PiS) ocenił, że PO jest od pewnego czasu partią, która ma "wielki problem z przywództwem". Uważa jednak, że paradoksalnie to Schetyna ma największe szanse utrzymać jedność w tym środowisku. - Jeśli zdecyduje się na start w wyborach, wiadomym będzie, że ma policzone szable w partii i jest pewien wygranej - powiedział Jackowski.
Wybory przewodniczącego PO odbędą się 25 stycznia 2020 roku. Ewentualna druga tura głosowania jest przewidziana na 8 lutego. Szef partii zostanie wyłoniony w tajnym głosowaniu.
Źródło: Fakt