Klapa na piknikach PiS-u? "Tak się kończy"
Pikniki rodzinne 800+ miały przyciągać wiele osób. Organizatorzy starają się przygotować atrakcje, które zachęcą do pojawienia się w danej miejscowości z całą rodziną. Rzeczywistość wygląda jednak inaczej, niż zapowiadano. Internauci śmieją się z niskiej frekwencji.
"'Tłumy' na pisowskim Pikniku Rodzinnym 800+ w Suwałkach... Tak się kończy robienie kampanii za pieniądze Polskiego podatnika" - napisał na Twitterze poseł Krzysztof Truskolaski (pisownia oryginalna).
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Polityk do wpisu załączył zdjęcia, na których widać rzędy pustych krzesełek stojących przed sceną. Na nagraniu "Kuriera Suwalskiego" pokazano podobny kadr.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"No tłumy, że ho, ho", "byłam, mało osób przyszło" - komentują pod nagraniem internauci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedroń uderza w Tuska. "Robercie, więcej wiary"
Również w Nysie nie pojawiło się wielu uczestników wydarzenia. "Dziś piknik 800+ w Nysie, frekwencja 50-60 mieszkańców + 100 obsługi. Brawo Nysa" - napisał jeden z użytkowników Twittera.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Inna użytkowniczka zamieściła fotografie z miejscowości Brusy na Kaszubach.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pikniki "800 Plus" w zamyśle mają promować program socjalny, znany wcześniej pod nazwą "500 Plus". Opozycja uważa, że to element nielegalnie prowadzonej kampanii wyborczej.
Czytaj też:
Źródło: Twitter