Kim przebywał w oddziale, gdzie produkuje się m.in. rakiety nośne typu "Proton". Obejrzał także naturalnej wielkości makietę - zatopionej wiosną tego roku, po 15 latach użytkowania - stacji kosmicznej "Mir". "Ukochanemu przywódcy" Korei Północnej towarzyszył m.in. wicepremier Rosji Ilja Klebanow.
W czasie pobytu w centrum im. Chruniczewa lider komunistycznej Korei nie prowadził, według oficjalnych zapewnień, żadnych rozmów o ewentualnej konkretnej współpracy.
Po południu, trzeciego dnia pobytu w Rosji, północnokoreański lider zamierza udać się do podmoskiewskiego Korolowa, gdzie zaznajomi się z pracą rosyjskiego Centrum Kierowania Lotami Kosmicznymi.
Wieczorem Kim ma odjechać swoim opancerzonym pociągiem do Petersburga. (reb)
