Trwa ładowanie...
dkx3z9w
zamach
14-02-2008 13:35

Kilkusettysięczna manifestacja w centrum Bejrutu

Kilkaset tysięcy Libańczyków zgromadziło się w centrum Bejrutu, w trzecią rocznicę zamachu, w którym zginął były premier Rafik Hariri. Manifestację zwołała antysyryjska większość parlamentarna.

dkx3z9w
dkx3z9w

Są dziesiątki tysięcy ludzi - powiedział były deputowany Nassib Lahud z koalicji antysyryjskiej, kontrolującej rząd.

Libański minister spraw wewnętrznych Hassan Sabeh, należący do antysyryjskiej większości, potwierdził, że w Bejrucie na Placu Męczenników i w jego okolicach znajduje się "milion" ludzi, a "drugie pół miliona" jest w drodze do miejsca manifestacji.

Manifestacja i rocznica śmierci Haririego przypadły w czasie kryzysu politycznego związanego z wyborem prezydenta i pogrzebu jednego z przywódców i twórców libańskiego Hezbollahu, Imada Fayeza Mugniyaha.

Mugniyah, znajdujący się na amerykańskiej liście najbardziej poszukiwanych terrorystów, zginął w Damaszku w zamachu bombowym w nocy z wtorku na środę. Kierował m.in. sekcją ds. wywiadu i w latach 80. i 90. miał odpowiadać za serię krwawych zamachów i porwań, wymierzonych głównie przeciwko Amerykanom i Izraelczykom. Za jego schwytanie rząd USA oferował nagrodę do pięciu milionów dolarów.

dkx3z9w

Jego pogrzeb odbywa się na południowym przedmieściu Bejrutu. Według mediów irańskich bierze w nim udział szef dyplomacji irańskiej Manuszehr Mottaki.

W zeszłym tygodniu w Libanie po raz 14. odłożone zostały wybory prezydenta, wyłanianego przez parlament. Liban nie ma prezydenta od 23 listopada, gdy sprawowanie tego urzędu zakończył Emile Lahud. Obsadzenie stanowiska szefa państwa jest niezbędnym warunkiem przezwyciężenia kryzysu politycznego, jaki od ponad roku paraliżuje ten kraj. U podstaw kryzysu tkwi konflikt między frakcjami prozachodnimi i popierającymi Syrię.

dkx3z9w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dkx3z9w
Więcej tematów