Trwa ładowanie...
d1zktpt

Kilkaset pozwów do sądu pracy od załogi Bison-Bial

Pracownicy Bison-Bialu pod swoim zakładem. Na pierwszym planie prezes zakładu - Tadeusz Gochnio (PAP/Marek Biger)
Kilkaset pozwów o wydanie nakazu wypłaty zaległych wynagrodzeń, złożyli w środę w sądzie pracy pracownicy Fabryki Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial SA w Białymstoku. Kolejka do biura podawczego stała przez kilka godzin.

d1zktpt
d1zktpt

Pracownice wydziału sądowego, do którego wpłynęły pozwy, nie były w stanie od razu dokładnie policzyć, ile ich było. Według nich, tak dużo pozwów jednocześnie wpłynęło do nich tylko wtedy, gdy o swoje podwyżki sądziły się w ubiegłym roku pielęgniarki.

Z liczby pracowników, którzy stali w kolejce do biura podawczego wynika, że pozwów było ponad pół tysiąca. Pierwszych siedemdziesiąt osób złożyło je jeszcze we wtorek.

Wielu składających pozwy nie było jednak przekonanych, czy pieniądze uda się odzyskać. Przeważnie mówili, że zrobili to za późno, a ewentualne odzyskanie pieniędzy i tak możliwe jest dopiero za kilka miesięcy. Zbyt ufaliśmy Metalexportowi (właścicielowi zakładu - PAP) licząc, że jednak pieniądze będą wypłacone - mówili.

Pracownicy przeszli lub przejechali samochodami do sądu po porannym wiecu przed zakładem, w którym wzięło udział około czterystu osób. Kwoty, których w swoich pozwach domagają się, wynoszą średnio 3-4 tys. złotych. W sumie zakład jest winien pracownikom około 5 mln zł.

d1zktpt

Regularnych wynagrodzeń pracownicy zakładu Bison-Bial nie otrzymują od pół roku. W tym czasie w ratach wypłacono im pieniądze jedynie za półtora miesiąca pracy. Od dwóch tygodni w zakładzie jest kolejny przestój.

Nie jest wykluczone, że jeszcze w środę pracownicy białostockiej fabryki dostaną po 200 zł zaliczki za maj. Jak poinformowano na porannym wiecu, na konto Bison-Bial w jednym z banków wpłynęły bowiem pieniądze za sprzedaż produkcji w kraju. Przekazane tam zostały listy płac. Od decyzji banku zależy jednak, czy dojdzie do wypłat, konta Bison-Bial są bowiem ciągle zablokowane.

W białostockiej fabryce i jej oddziałach w Kolnie i Bielsku Podlaskim pracuje około 1,3 tys. osób. Załogi oddziałów otrzymały we wtorek zaliczki na poczet zaległych wynagrodzeń.

Bison-Bial, to znany w kraju i za granicą producent oprzyrządowania do obrabiarek. Większość jego produkcji trafia na eksport. Należący do Metalexportu zakład jest poważnie zadłużony, w sądzie jest wniosek o ogłoszenie jego upadłości. (aka)

d1zktpt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zktpt
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj