PolskaKilkaset osób ewakuowano z teatru w Częstochowie

Kilkaset osób ewakuowano z teatru w Częstochowie

Około 400 osób ewakuowano w sobotę z Teatru im. Adama Mickiewicza Częstochowie. Wszystko wskazuje na to, że podczas spektaklu ktoś na widowni rozpylił drażniącą substancję. Na dolegliwości skarżało się kilka osób. Przeprowadzone po ewakuacji badania nie wykazały już w powietrzu niczego niebezpiecznego.

05.12.2009 20:00

Brygadier Sławomir Dębski ze śląskiej straży pożarnej powiedział, że informację o drażniącym zapachu wyczuwalnym w części widowni powiadomił po godz. 17.30 mężczyzna odpowiedzialny za stan bezpieczeństwa podczas spektaklu, emerytowany strażak.

Na miejsce skierowano kilka zastępów straży, w tym pluton ratownictwa chemicznego, i trzy karetki pogotowia. Rozpoczęła się ewakuacja która - jak zaznaczają strażacy - przebiegła bardzo spokojnie, bez najmniejszych oznak paniki.

- Spośród tych około 400 osób, które wyszły z budynku wyselekcjonowane zostały trzy osoby z widowni, które miały lekko podrażnione błony śluzowe. Na podobne dolegliwości uskarżał się też jeden z aktorów. Cała czwórka została przewieziona do szpitala, by tam przeprowadzić dokładniejsze badania - powiedział brygadier Dębski.

Po wyprowadzeniu widzów rozpoczęło się wietrzenie teatru, a strażacy rozpoczęli w nim badanie składu atmosfery. Przyrządy pomiarowe nie wykazały one niczego niebezpiecznego - mówi Dębski.

Po ewakuacji zapadła decyzja, że spektakl nie będzie już kontynuowany.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)