Kilkadziesiąt samolotów zniknęło z radarów w Europie
Kilkadziesiąt samolotów zniknęło z radarów w Austrii, Niemczech, Czechach i na Słowacji w dwóch incydentach w ostatnich dwóch tygodniach - informuje "The Guardian". Władze Słowacji utrzymują, że winę za zdarzenia ponosi wojsko, które przeprowadzało wówczas ćwiczenia.
Samoloty zniknęły z radarów 5 i 10 czerwca. Kontrolerzy lotów z Austrii i Niemiec zapewniają, że maszyny zniknęły zaledwie na kilka sekund, a zdarzenia nie stwarzały niebezpieczeństwa dla ruchu lotniczego.
Władze Słowacji poinformowały, że kontakt z pilotami cały czas był utrzymywany i loty odbywały się normalnie. Dodały, że przeprowadzane były wówczas ćwiczenia wojskowe i zaraz po wystąpieniu problemów skontaktowano się ze "stroną przeprowadzającą ćwiczenia", która natychmiast przerwała operację. Austriackie media podają, że ćwiczenia przeprowadzało NATO. Sojusz Północnoatlantycki odmawia komentarzy w tej sprawie.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, ile samolotów zniknęło z radarów. Dotąd podano jedynie, że zniknęło 13 samolotów znajdujących się w austriackiej przestrzeni powietrznej. W całej Europie mogło być ich nawet 50.
Incydenty badają europejska organizacja ds. bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol i Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego.
Brytyjskie media, informując o zdarzeniach, przypominają o zaginięciu malezyjskiego samolotu. Boeing 777 Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie zniknął z radarów 8 marca, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Samolot leciał do Pekinu. Na podstawie analizy satelitarnej panuje przeświadczenie, że samolot nagle zboczył z kursu w kierunku południowej części Oceanu Indyjskiego.
Źródło: "The Guardian", "The Daily Mail", PAP