Kilka milionów łapówki za zgodę na prace archeologiczne?
Cztery zarzuty, dotyczące przyjmowania łapówek postawiła wrocławska prokuratura apelacyjna zatrzymanemu w poniedziałek byłemu zastępcy dyrektora Ośrodka Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego Rafałowi M.
Miał on żądać kilku milionów złotych łapówki za zgodę na prace archeologiczne przy budowie autostrady A-1.
17.04.2007 | aktual.: 17.04.2007 19:36
Do sądu wpłynął też wniosek o tymczasowe aresztowanie byłego urzędnika. Zostanie on rozpatrzony jutro.
M. został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW we Wrocławiu w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji przy pracach archeologicznych podczas budowy autostrad.
Mężczyźnie postawiono cztery zarzuty dotyczące przyjęcia korzyści majątkowych w kwocie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Okazało się jednak, że Rafał M. żądał kwot wielokrotnie wyższych - powiedział rzecznik prasowy prokuratury apelacyjnej we Wrocławiu Krzysztof Schwartz. Wyjaśnił, że archeolog domagał się dla siebie 7% wartości wielomilionowych umów na prace archeologiczne.
Prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie Rafała M. Sąd zadecyduje o tym najprawdopodobniej w środę.
ABW prowadzi śledztwo w tej sprawie od prawie roku pod nadzorem wrocławskiej prokuratury apelacyjnej. W grudniu ub. roku zatrzymano trzy osoby, którym zarzuca się zorganizowanie łapówkarskiego procederu. Suma łapówek wręczonych i przyjętych w tej sprawie ma sięgać 2 mln zł. Głównym organizatorem mechanizmu korupcyjnego miał być Marek G., były dyrektor Ośrodka Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego w Warszawie.
Trzy osoby zatrzymane w tej sprawie są aresztowane, łącznie zarzuty postawiono sześciu.