Kierownik oddziału celnego w zorganizowanej grupie przestępczej?
Kierownika Oddziału Celnego w Chełmie (Lubelskie) 40-letniego Dariusza D. zatrzymała policja. Celnik jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która w kwietniu ub. roku włamała się do magazynu celnego w Chełmie i ukradła papierosy o wartości 4,5 mln zł.
31.05.2006 | aktual.: 31.05.2006 12:55
Dariuszowi D. zarzucono udostępnienie sprawcom kradzieży kodów systemu alarmowego, kluczy do magazynu, mundurów celników. To umożliwiło skuteczne włamanie do magazynu i wywiezienie papierosów - powiedział rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie Janusz Wójtowicz na konferencji prasowej.
Dariusz D. jest celnikiem od 13 lat. Będzie prawdopodobnie przesłuchiwany w środę. Prokurator zarzucił mu udział w kradzieży z włamaniem, udział w grupie przestępczej i ujawnienie tajemnicy służbowej. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Ta osoba uczestniczyła w podziale łupów - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie Ewa Piotrowska.
Do włamania doszło 2 kwietnia ub. roku. Według dotychczasowych ustaleń, tego dnia pod magazyn podjechały trzy tiry, do których dwaj mężczyźni, ubrani w mundury celników, załadowywali papierosy. Prawdopodobnie otworzyli magazyn oryginalnymi kluczami i znali kody zabezpieczeń. Podczas kradzieży nie włączył się alarm.
Mężczyźni wypożyczyli od sąsiedniej firmy wózek widłowy i przez kilka godzin te papierosy ładowali. Wszystko wyglądało na legalny wywóz papierosów z magazynu - dodał Wójtowicz.
Dotychczas w toku prowadzonego śledztwa zatrzymano w sumie osiem osób. Sześć z nich ma postawione zarzuty związane ze sprawą kradzieży papierosów. Prokuratura skierowała już do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom z Radomia i Chełma. Marcin B., Andrzej D. oraz Sławomir S. zostali oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej dokonującej kradzieży. Marcinowi B. prokurator zarzuca także udział we włamaniu, to on miał w przebraniu celnika dokonywać załadunku. Wszyscy trzej pozostają w areszcie. Czwarty - Stefan K. - został oskarżony o paserstwo. W listopadzie ub. roku policjanci zatrzymali drugiego podejrzanego o bezpośredni udział we włamaniu 40-letniego Grzegorza J. z Radomia. Jest on aresztowany.
Ponadto w czerwcu ub. roku zatrzymano dwie osoby prawdopodobnie zamieszane w sprawę. Mają one postawione zarzuty przestępstwa skarbowego - posiadania dużej ilości papierosów bez znaków skarbowych akcyzy.
Piotrowska dodała, że grupa przestępcza działała na terenie Chełma, Radomia i Warszawy. To jest doskonale zorganizowana grupa przestępcza. Jest trudność w ustalaniu jej członków, dlatego, że ci ludzie w dużej części się nie znali. Spotykali się przy działaniach przestępczych, natomiast nie jest tak, że wszyscy znają wszystkich. Trwają ustalenia, kto kierował grupą - powiedziała.
Część skradzionych papierosów - o wartości ok. pół miliona zł - odzyskano podczas zatrzymania Marcina B. w kwietniu ub. roku.
Policja i prokuratura określa sprawę jako rozwojową i zapowiada kolejne zatrzymania.
