Trwa ładowanie...
d4fxisd
20-01-2006 04:15

Kierowco, musisz płacić karę zza wycieraczki

Karę za brak biletu parkingowego, którą
wkładają nam za wycieraczkę, trzeba płacić - tak brzmi wczorajszy
i ostateczny wyrok w tej sprawie Naczelnego Sądu Administracyjnego
- informuje "Gazeta Wyborcza".

d4fxisd
d4fxisd

Dla kierowców wyrok jest przekleństwem, dla zarządców dróg - zbawieniem. Do tej pory nie było jasności: jedni prawnicy przekonywali, że kary wkładane za wycieraczkę są ważne, inni twierdzili, że nie trzeba ich płacić i kwestionowali "uliczny" tryb doręczania. Także sądy administracyjne wydawały sprzeczne wyroki.

Najdobitniej przekonała się o tym Marlena J. ze Żnina (Kujawsko- Pomorskie). Bydgoski Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrywał w ubiegłym roku dwie sprawy dotyczące kar wsadzonych za szybę jej auta. Kobieta kwestionowała rozpoczęcie egzekucji komorniczej bez wydania decyzji administracyjnej.

Jeden skład sędziowski przyznał jej rację i orzekł: - Nie można wejść na pensję Marleny J. na podstawie kwitka zostawionego za wycieraczką. Ale inny skład sędziowski w identycznej sprawie z wniosku Marleny J. nie zakwestionował ważności kary.

Po tych sprzecznych orzeczeniach w wielu miastach Polski zapanował chaos. Bydgoski zarząd dróg wstrzymał egzekucję kar. W Warszawie - oprócz kwitków za wycieraczką - wysyłano do ukaranych listy polecone z informacją o karze. W Szczecinie tłumy kierowców odmawiały płacenia kar, powołując się na wyrok z Bydgoszczy.

d4fxisd

Sprawa trafiła do Andrzeja Zolla, rzecznika praw obywatelskich. Ostatecznie legalnością kar pieniężnych zajął się Naczelny Sąd Administracyjny. Pod koniec grudnia zapadł wyrok, w tym tygodniu sędziowie napisali uzasadnienie.

Sędzia Teresa Liwacz, rzecznik prasowy WSA w Bydgoszczy: - Nie ma już żadnych wątpliwości. Kary są ważne i trzeba je płacić, a jeśli ktoś tego nie zrobi, zarządca drogi ma pełne prawo przekazać sprawę do egzekucji skarbowej.

To oznacza koniec spokojnego snu dla kierowców, którzy nie płacą za parkowanie i liczą, że komornik o nich zapomniał. - Nie zapomniał - mówi Daniel Sarul, wicedyrektor bydgoskiego zarządu dróg. - Kiedy tylko otrzymamy uzasadnienie wyroku, natychmiast wystawimy kilkaset tytułów wykonawczych zawieszonych pół roku temu. (PAP)

d4fxisd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fxisd
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj