Kierowca z Rzezawy trafi do aresztu. Rozjeżdżał ludzi przed kościołem
Sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na posiedzeniu w trybie wyjazdowym w szpitalu psychiatrycznym. 52-letni kierowca trafił do niego po wypadku.
Robert. R. został aresztowany na trzy miesiące. Wcześniej usłyszał zarzuty zabójstwa jednej osoby oraz próby zabicia kolejnych czterech. Grozi mu dożywocie.
W niedzielę mężczyzna kierujący fiatem panda wjechał na chodnik przed kościołem w Rzezawie (woj. małopolskie) i potrącił 5 osób. Jedna z nich nie żyje. Dramat rozegrał się na oczach gości pary młodej, która wychodziła z kościoła. Kierowcę zatrzymali na miejscu świadkowie zdarzenia.
Według relacji świadków, mężczyzna miał im powiedzieć, że chciał "posprzątać chodnik z ludzi wychodzących z kościoła". 52-latek był trzeźwy.
Kierowca najpierw trafił do policyjnej izby zatrzymań, ale lekarz zdecydował, że należy go przenieść do szpitala psychiatrycznego.
Zobacz także: Dyrektorka ucieka przed dziennikarzem WP. W jej szkole doszło do gwałtu
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_