Kierowca polskiego samochodu zginął w Calais. Imigranci ustawili na drodze zaporę
Kierowca zarejestrowanego w Polsce samochodu zginął w wypadku w pobliżu francuskiego miasta Calais. Powodem była blokada z pni drzew ustawiona przez imigrantów. Na razie nie poinformowano, z jakiego kraju pochodził.
Wypadek miał miejsce we wtorkowy poranek około godz. 3.45. Trzy pojazdy ciężarowe, chcąc uniknąć zderzenia z konstrukcją zaczęły gwałtownie hamować.
Samochód na polskich numerach uderzył w jedną z ciężarówek i zapłonął. Kierowca pojazdu zginął na miejscu. Do tej pory nie ustalono tożsamości prowadzącego pojazd.
Aresztowano dziewięciu imigrantów z Erytrei. Byli w jednym z pojazdów stojących przed blokadą.
Autostrada A16 łącząca Dunkierkę z Paryżem została zamknięta na jednym pasie.
"Dżungla" w Calais
W Calais, na północy Francji, w październiku ub.r. zlikwidowano dzikie obozowiska nazywane"dżunglą". Przebywało tam ok. 7 tysięcy migrantów, głównie z Afganistanu, Sudanu czy Erytrei, oczekujących na możliwość przedostania się do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche. Po likwidacji dzikich obozowisk kilka tysięcy migrantów rozmieszczono na terytorium całej Francji.
Źródło: Europe1, PAP