Kieres: Putin potraktował Polskę nieprzyjaźnie
W przemówieniu prezydenta
Rosji Władimira Putina z okazji Dnia Zwycięstwa Polska została
potraktowana nieprzyjaźnie - uważa prezes Instytutu Pamięci
Narodowej Leon Kieres.
09.05.2005 | aktual.: 09.05.2005 18:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przez brak wzmianki o roli, jaką Polska odegrała podczas wojny; o cierpieniach, jakich doznała; o tym, że byliśmy wśród nielicznych państw, które nie splamiły się kolaboracją - przez to milczenie Polska została potraktowana w sposób nieprzyjazny - powiedział Kieres. Dodał, że tak wystąpienie Putina odbiera jako zwykły obywatel, a nie jako prezes IPN.
Według Kieresa ze słów prezydenta Rosji wynika brak zaufania do Polski, a także przekonanie, że możemy nadal być traktowani w sposób dotykający naszą dumę narodową. Chcę widzieć w Rosji partnera dumnego jako naród i jako państwo, ale chciałbym też, by to partnerstwo oznaczało równorzędne traktowanie. A tego dziś zabrakło - oświadczył prezes IPN.
Podkreślając, że danina krwi powinna być oceniana sprawiedliwie, Kieres powiedział, że Putin chciał zapewne podkreślić ogrom rosyjskich ofiar wojny, ale, jak zaznaczył prezes IPN, Polacy - proporcjonalnie do swych możliwości - także zapłacili dużą daninę krwi, również po Jałcie.