KE potwierdza, że chce mieć przedstawicielstwo na Białorusi
Komisja Europejska potwierdziła, że wyśle do Mińska swego przedstawiciela, co ma być pierwszym krokiem do utworzenia stałego przedstawicielstwa Komisji na Białorusi.
Chcemy utworzyć przedstawicielstwo Komisji na Białorusi, a pierwszym krokiem będzie wysłanie do Mińska naszego reprezentanta, który będzie podlegał przedstawicielstwu KE w Kijowie - powiedziała Emma Udwin, rzeczniczka komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych Benity Ferrero-Waldner.
Niemal identyczną deklarację złożyła rzeczniczka KE Francoise Le Bail. Powiedziała też, że choć stosunki Unii Europejskiej z Białorusią mają "ograniczony charakter", UE chce włączyć ten kraj do swojej polityki sąsiedztwa, "gdy zostaną spełnione warunki".
Wysłanie przedstawiciela Komisji Europejskiej do Mińska zapowiedział we wtorek jej przewodniczący Jose Manuel Barroso na spotkaniu z premierami Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie.
Według niego, reprezentant KE śledziłby z bliska sytuację w dziedzinie praw człowieka, a jego obecność byłaby manifestacją "poparcia dla demokracji, wolności i praw człowieka na Białorusi".