Kaznodzieja aresztowany w trakcie nabożeństwa
Anthony Hopkins, 37-letni kaznodzieja z Teksasu, ojciec sześciorga dzieci, został aresztowany w trakcie nabożeństwa w kościele w Alabamie po tym, gdy w jego domu odkryto zwłoki żony przechowywane w zamrażarce.
Przeszukania mieszkania "wędrownego" kaznodziei policja dokonała w związku z oskarżeniem go w innej sprawie o gwałt i kazirodztwo. W zamrażarce odkryto zwłoki kobiety, najprawdopodobniej żony Anthony Hopkinsa.
Zaginięcia Arlethy Hopkins nikt nie zgłaszał, a Hopkins w ostatnim kościele, w którym sprawował posługę, powiedział, że jest samotnym rodzicem, którego żona zmarła przy porodzie.
Hopkins nie był związany na stałe z żadnym kościołem, wygłaszał kazania tam, gdzie udało mu się uzyskać zaproszenie. Para wychowywała ośmioro dzieci w wieku od 3 do 19 lat, z których sześcioro pochodziło z ich małżeństwa. Dzieci nie uczęszczały do szkół. Kaznodzieja twierdził, że uczy je sam.
W momencie kiedy nastąpiło aresztowanie, kaznodzieja wygłaszał do 25 wiernych Inspirational Tabernacle Church of God in Christ w Clarke County kazanie na temat przebaczania.