Kazachskie władze zamknęły popularną gazetę opozycyjną
Kazachskie Ministerstwo Informacji
poleciło zamknąć "Respublikę" - najpopularniejszą
gazetę opozycyjną w kraju. Opozycja widzi w tym - jak pisze AP -
krok w kierunku stłamszenia wolnych mediów przed wyborami
prezydenckimi.
Kierownictwo "Respubliki" otrzymało pisemną decyzję ministerstwa bez uzasadnienia.
Prawnik gazety Siergiej Utkin uważa, że o jej zamknięciu może zdecydować jedynie sąd, lub jej właściciel, a więc decyzja ministerstwa jest bezprawna.
"Respublika" była wielokrotnie atakowana przez władze za swe krytyczne materiały na temat sytuacji w kraju.
Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew, rządzący twardą ręką od 16 lat, szykuje się na kolejną siedmioletnią kadencję. Wybory prezydenckie odbędą się w Kazachstanie w grudniu.