Katowice. Poważne wypadki w tunelu
Do poważnego wypadku doszło w poniedziałek 6 września w Katowicach. W tunelu zderzył się samochód ciężarowy z osobowym. Policja musiała kierować objazdami. To drugie zdarzenie w tym dniu, które spowodowało korki w tym miejscu.
W poniedziałek tunel w Katowicach został zamknięty dwa razy. Powodem ponownych utrudnień było zderzenie dwóch pojazdów. Zamknięcie tunelu spowodowało ogromne korki w Katowicach - poinformował serwis dziennikzachodni.pl.
Policja informacje o wypadku w tunelu w Katowicach otrzymała o 13:50. Mundurowi zamknęli tunel w kierunku Sosnowca. Korek miał długość do 3 kilometrów.
Pojazdy stały do wiaduktu przed katowickim Dębem. Policjanci kierowali objazdami przez rondo nad tunelem.
Zobacz też: Zamęt wokół nowego rzecznika MSZ. Reakcja Bogdana Zdrojewskiego
Poważne wypadki w tunelu w Katowicach
W poniedziałek pierwszy raz tunel w stronę Sosnowa został zamknięty z powodu wjechania jednego z kierowców w barierki tuż przed łącznikiem. Lokalny serwis przekazał, że 63-latek zasnął za kierownicą.
W rozmowie z serwisem dziennikzachodni.pl Agnieszka Żyłka z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu przekazała, że 63-letni kierowca trafił do szpitala z urazem głowy na dalsze badania. Był przytomny.
Wtedy też zablokowany został tunel. Po tym, jak policja wznowiła w nim ruch, doszło do wspomnianego wcześniej zderzenia. Tunel aktualnie jest otwarty.
Źródło: dziennikzachodni.pl
