Katowice: poranione dziecko w szpitalu
3-letnia dziewczynka z poważnym urazem głowy trafiła do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach. Policja ustala, czy obrażenia dziewczynki są wynikiem nieszczęśliwego wypadku, braku opieki czy też pobicia.
Jak poinformował dr Ludwik Stołtny ordynator oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii dziecko przeszło operację usunięcia krwiaka wewnątrzczaszkowego. W tej chwili jego stan jest ciężki ale stabilny.
Z informacji lekarzy wynika, że 3-letnia Karolinka miała także posiniaczone ręce i nogi. Rodzice dziecka przesłuchiwani są przez policję. "Z obrażeń jakich doznała dziewczynka nie możemy na chwilę obecną jednoznacznie stwierdzić czy dziewczynka padła ofiarą przestępstwa czy zdarzył się nieszczęśliwy wypadek" - powiedziała komisarz Magdalena Zielińska, rzeczniczka gliwickiej policji.
Przyczyny obrażeń dziewczynki maja ustalić powołani przez policję biegli.