Katastrofa na Karaibach. Wszystko prez tajemniczy statek

Trynidad i Tobago rozważają ogłoszenie stanu nadzwyczajnego w związku z ogromnym wyciekiem ropy z przewróconego statku, który w tym tygodniu osiadł na mieliźnie. Ucierpiało co najmniej 15 kilometrów południowo-zachodniego wybrzeża Tobago, w tym niektóre dziewicze plaże na karaibskiej wyspie.

Wyciek ropy u wybrzeża Trynidadu i Tobago
Wyciek ropy u wybrzeża Trynidadu i Tobago
Źródło zdjęć: © East News | HANDOUT

Tajemniczy statek - zidentyfikowany jedynie jako Gulfstream - wywrócił się w zeszłą środę u wybrzeży Cove Eco-Industrial Estate w pobliżu wyspiarskiego państwa Ameryki Południowej w archipelagu Małych Antyli. Jak podaje BBC w niedzielę, załoga opuściła jednostkę. Nikt nie wzywał pomocy.

Zakrojona na szeroką skalę akcja ratunkowa

Od soboty na wodach u wybrzeży Trinidadu i Tobago trwa akcja ratunkowa zakrojona na szeroką skalę. Do państwowych służb dołączyła już licząca ponad tysiąc osób grupa wolontariuszy. Nurkowie starają się unieszkodliwić wyciek ropy z wraku statku porzuconego przez załogę.

Jak podała agencja AFP, aktualna ocena Urzędu ds. Przygotowania i Zarządzania Kryzysowego wyznacza drugi poziom zagrożenia związany z tym zjawiskiem. To oznacza, że kraj może sobie poradzić bez interwencji służb z całego świata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednak Farley Augustine, główny sekretarz wyspy Tobago, powiedział, że rząd uznaje problem za poważniejszy. Władze państwa chcą apelować do społeczności międzynarodowej o wsparcie.

Do zdarzenia doszło na kilka dni przed obchodami karnawału w Trynidadzie i Tobago. Ten czas jest dla gospodarki wyspiarskiego państwa niezwykle ważny z uwagi na znaczące dochody z ruchu turystycznego.

Źródło: BBC

Źródło artykułu:WP Wiadomości
trynidad i tobagokarnawałkatastrofa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)