Katastrofa smoleńska. Prokuratura Krajowa podpisze umowę z irlandzkim instytutem ws. analizy próbek
Nowe informacje w sprawie śledztwa dotyczącym przyczyn katastrofy smoleńskiej. W ciągu najbliższych kilku dni Prokuratura Krajowa zamierza uzgodnić i podpisać kontrakt z Instytutem Nauk Sądowych Irlandii Północnej. Chodzi o analizę próbek zabezpieczonych w trakcie dochodzenia.
Dlaczego prokuratura podjęła taką decyzję? Bo instytucja cieszy się bardzo dużym uznaniem, jeśli chodzi o badanie próbek w kontekście występowania materiałów wybuchowych.
- Prace Instytutu Nauk Sądowych Irlandii Północnej wykonywane w ramach tej umowy będą miały charakter rutynowego i czysto naukowego wsparcia śledztwa. FSNI nie będzie się natomiast wypowiadać w kwestii ewentualnych przyczyn katastrofy, nie wyda opinii i nie będzie dokonywać interpretacji wyników analiz w tym kontekście - wyjaśniła rzeczniczka PK prokurator Ewa Bialik.
Dodała, że umowa uzgadniana z FSNI "jest całkowicie odrębna od umowy podpisanej w grudniu 2016 roku z brytyjskim laboratorium materiałów wybuchowych Forensic Explosives Laboratory (FEL)".
- Obie instytucje cieszą się światowym uznaniem, jeśli chodzi o wykonywanie tego typu analiz materiałów wybuchowych - dodała.
Najbardziej kontrowersyjne teorie dotyczące katastrofy smoleńskiej
Na początku kwietnia ubiegłego roku śledztwo smoleńskie od zlikwidowanej prokuratury wojskowej przejęła Prokuratura Krajowa.
Specjalny zespół prokuratorów prowadzi też inne śledztwa dotyczące zaniechania sekcji zwłok, "zdrady dyplomatycznej" i działań BOR w całej sprawie.
Jak poinformowała PK, wszystkie śledztwa okołosmoleńskie toczą się w sprawie, ale nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Katastrofa smoleńska. Tak się zarabia na tragedii
Pod koniec maja do laboratorium w Wlk. Brytanii trafiły próbki pobrane z wraku Tu-154M ze Smoleńska. Wcześniej prowadzący śledztwo ujawnili, że laboratoria z Włoch, Hiszpanii oraz dwa z Wlk. Brytanii zbadają próbki z ciał ekshumowanych oraz z wraku Tu-154 na obecność m.in. pozostałości materiałów wybuchowych.
Jak podkreślali, umiędzynarodowienie tych badań jest spowodowane wątpliwościami co do opinii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji.