Katastrofa lotnicza w Tajlandii. Samolot policyjny rozbił się na oczach turystów
Katastrofa lotnicza w Tajlandii. Policyjny samolot Viking DHC-6 Twin Otter rozbił się w morzu, zaledwie 100 metrów od plaży Hua Hin. Na pokładzie było sześciu funkcjonariuszy. Wszyscy zginęli.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do katastrofy? Wypadek miał miejsce 25 kwietnia w Tajlandii, w pobliżu plaży Hua Hin, popularnej wśród turystów.
- Co było przyczyną wypadku? Samolot stracił stabilność krótko po starcie. W wyniku uderzenia w taflę wody rozpadł się na dwie części.
- Jakie są dalsze kroki? Władze analizują dane z czarnej skrzynki i inne dowody, aby ustalić przyczyny katastrofy.
Jak doszło do tragedii na plaży Hua Hin?
Policyjny samolot Viking DHC-6 Twin Otter wykonywał lot testowy przed planowanymi ćwiczeniami spadochronowymi. Krótko po starcie maszyna straciła stabilność i spadła do morza, rozbijając się na dwie części.
Wypadek miał miejsce zaledwie 100 metrów od brzegu, na oczach licznych turystów, którzy nagrali zdarzenie i udostępnili filmy w internecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spotkanie Trump-Zełenski. Ks. prof. Kobyliński: Idziemy w stronę smutego rozwiązania
Co wiemy o ofiarach i działaniach ratunkowych?
Na pokładzie samolotu znajdowało się sześciu funkcjonariuszy Royal Thai Police. Pięciu z nich zginęło na miejscu, a szósty został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Władze zapewniają, że rodziny ofiar otrzymają wszelką niezbędną pomoc.
Jakie są dalsze kroki w śledztwie?
Obecnie trwa analiza danych z czarnej skrzynki oraz innych dowodów z miejsca katastrofy. Samolot, który uległ wypadkowi, był jednym z trzech egzemplarzy zakupionych przez Royal Thai Police w 2020 r. i niedawno przeszedł przegląd techniczny. Władze dążą do ustalenia dokładnych przyczyn tragedii, aby zapobiec podobnym wypadkom w przyszłości.
Źródło: "Fakt"