Katastrofa kolejowa w Belgii - 25 osób nie żyje
Co najmniej 25 osób zginęło w wypadku pociągu w Belgii - informuje TVN24. Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Halle (15 km od Brukseli) na trasie Bruksela - Paryż. Ruch na tej trasie został wstrzymany. Na miejscu wciąż trwa akcja ratunkowa. Według wstępnych informacji wśród ofiar nie ma Polaków.
Jak podaje telewizja BBC doszło do zderzenia dwóch pociągów osobowych. Według wstępnych danych jeden z maszynistów zignorował czerwone światła. Cytowany przez agencję Belga burmistrz Halle Dirk Pieters powiedział, że w czołowym zderzeniu zginęło 25 osób. Burmistrz zapewnił, że wszystkim poszkodowanym jest udzielana pomoc. Ze zgliszcz wydobyto 100 osób, 50 jest rannych.
Firma Infrabel zarządzająca belgijską infrastrukturą kolejową informuje o znacznych stratach materialnych. W wyniku katastrofy zablokowana jest linia kolejowa na południowy zachód od Brukseli. Nie kursują superszybkie pociągi do Paryża i Londynu.
W związku z tragedią, w Leuven zebrał się sztab kryzysowy. Rodziny ofiar mogą kontaktować się z centrum pod belgijskim numerem (kierunkowy +32) 016/39 80 73.