Trwa ładowanie...
16-07-2012 17:00

Katarzyna W. chce obrońcy z urzędu

Nikt z rodziny nie odwiedził w areszcie śledczym w Katowicach Katarzyny W. - donosi "Super Express". Z kolei "Fakt" pisze, że kobieta zażądała przydzielenia obrońcy z urzędu. Adwokat będzie miał siedem dni na złożenie zażalenia na areszt.

Katarzyna W. chce obrońcy z urzęduŹródło: PAP, fot: Marek Zimny
d1tgs5p
d1tgs5p

Po zatrzymaniu Katarzyna W. miała prawo zawiadomić najbliższą rodzinę o umieszczeniu jej w więzieniu. Nie wiadomo czy matka Madzi dzwoniła do matki lub brata, dziennikarze "Super Expressu" sprawdzili jednak, że żadne z nich nie pojawiło się w miniony weekend w areszcie.

W miniony czwartek prokuratura poinformowała o zmianie zarzutu dla Katarzyny W. Z powodu wysokiej kary grożącej kobiecie w przypadku, gdyby sąd uznał ją za winną zabójstwa dziecka, oraz z obawy, że Katarzyna W. może mataczyć, prokuratura wystąpiła do sądu o zastosowanie "środka zapobiegawczego" w postaci tymczasowego aresztu. Sąd zgodził się na to.

O zmianie zarzutu z nieumyślnego na umyślne spowodowanie śmierci prokuratura zadecydowała po uzyskaniu opinii Zakładu Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Biegli wskazali, że śmierć dziecka miała charakter nagły i gwałtowny.

Jako tymczasowo aresztowana Katarzyna W. nie ma prawa do rozmów telefonicznych i przepustek. Na widzenia z rodzinę musi wyrazić zgodę prokuratura.

d1tgs5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1tgs5p
Więcej tematów