Kaszmir: bomba w magnetowidzie
W indyjskim Kaszmirze w wybuchu bomby,
ukrytej w magnetowidzie, zginęły co najmniej dwie
osoby, a sześć odniosło poważne obrażenia. Stan dwu rannych
określono jako krytyczny.
21.09.2003 | aktual.: 21.09.2003 10:51
Eksplozja nastąpiła na rynku warzywnym w mieście Radżauri w Kaszmirze. Sprzęt - naładowany materiałami wybuchowymi - pozostawiono na jednym ze stoisk na rynku, rzekomo do naprawy. Policja natychmiast przypisała atak islamskim terrorystom.
Islamska organizacja zbrojna Hizbul Mujahideen, walcząca o zniesienie indyjskiego władztwa państwowego nad głównie muzułmańskim Kaszmirem, na początku września przyznała się do identycznego zamachu, przeprowadzonego na targu owocowym w letniej stolicy Kaszmiru - Srinagarze. Zginęło wówczas sześć osób.
Indyjski Kaszmir jest od 1989 roku widownią stałych starć, w których zginęło już ponad 60 tysięcy osób. Delhi oskarża władze pakistańskie o czynne wspieranie terrorystów. Pakistan twierdzi natomiast, iż jedynie politycznie wspiera ludność indyjskiego Kaszmiru w jej dążeniu do samostanowienia.