Karski dla WP: w PiS każdy nosi buławę w plecaku
W Prawie i Sprawiedliwości każdy nosi buławę w plecaku i każdy mógłby objąć funkcję marszałka Sejmu. Byłoby pewną niezręcznością, aby teraz za pośrednictwem mediów, przekazywać te rekomendacje. Trzeba jeszcze zaczekać tylko kilka godzin i wszystko stanie się jasne - powiedział reporterowi WP Karol Karski. Wieczorem na „wyjazdowym” posiedzeniu klubu parlamentarnego posłowie PiS-u wybiorą kandydata na marszałka Sejmu. Premier Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej potwierdził trzy nazwiska: Zbigniewa Wassermanna, Pawła Zalewskiego i Jarosława Zielińskiego.
24.04.2007 | aktual.: 24.04.2007 16:53
Do wczoraj pewnym kandydatem na na stanowisko marszałka Sejmu był szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Zalewski, tymczasem nieoczekiwanie we wtorek taką propozycję usłyszał koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann.
Każdy z członków klubu Prawa i Sprawiedliwości posiada odpowiednie kompetencje, nie jesteśmy platformą Obywatelską, mamy swoje poglądy i przygotowanie merytoryczne, a nie tylko umiejętność głośnego krzyczenia. Dzisiaj wieczorem klub dokona właściwego wyboru, bo i Paweł Zalewski, Jarek Zieliński i Zbigniew Wassermann są dobrymi kandydatami - tłumaczył Karski.
Poseł PiS-u zapytany kto może pokierować służbami specjalnymi, jeśli Wassermann zostanie marszałkiem, nie chciał udzielić konkretnej odpowiedzi. Niczego nie przesądzajmy, dzisiaj na klubie dokonamy właściwego wyboru - mówił wymijająco.
Podczas wtorkowego zebrania Konwentów Seniorów ustalono, że kandydat na stanowisko marszałka Sejmu zostanie zgłoszony do środy do godz. 13., a głosowanie odbędzie się o po 17.
Marek Grabski, Wirtualna Polska