Karolina Elbanowska zajęła fotel prezydenta w sejmie
Karolina Elbanowska ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców usiadła na sali posiedzeń w sejmie w fotelu przeznaczonym dla prezydenta. Elbanowska pojawiła się w sejmie w związku z głosowaniem nad obywatelskim projektem zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków i obowiązku przedszkolnego dla pięciolatków.
Prezydentowi na sali posiedzeń przysługują dwa miejsca: fotel po lewej stronie marszałka i loża prezydencka na poziomie galerii dla publiczności. Jeżeli prezydenta nie ma w sejmie, oba miejsca pozostają puste. Podczas posiedzenia, w trakcie którego sejm głosował nad obywatelskim projektem zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków i obowiązku przedszkolnego dla pięciolatków, jedno z miejsc zajęła Karolina Elbanowska.
Przeciwniczka obowiązujących przepisów dotyczących obowiązku szkolnego usiadła w miejscu, w którym zasiada prezydent przed wygłoszeniem przemów i podczas zaprzysiężenia. Nie umknęło to uwadze posłów. "Elbanowska spóźniła się na obrady i usiadła na miejscu Prezydenta RP w Sejmie" - napisała na Twitterze Jagna Marczułajtis i dołączyła zdjęcie.
Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców, do którego należy Elbanowska, chce zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków i likwidacji obowiązku przedszkolnego dla pięciolatków i możliwości - na wniosek rodziców - powrotu dziecka z pierwszej klasy do przedszkola, do którego wcześniej uczęszczało.