Kardynał Sodano o pokoju w Iraku i na Bliskim Wschodzie
Watykan pragnie pokoju i pojednania w Iraku - podkreślił w środę sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Angelo Sodano. Hierarcha zwrócił także uwagę na sytuację w Ziemi Świętej.
30.04.2003 | aktual.: 30.04.2003 20:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kardynał Sodano przypomniał stanowczy sprzeciw papieża wobec akcji militarnej w Zatoce Perskiej, wskazał też na znaczenie opublikowanego we wtorek wspólnego oświadczenia chrześcijańskich patriarchów i biskupów z Iraku.
W oświadczeniu reprezentanci różnych Kościołów (chaldejskiego, asyryjskiego, syryjskiego, ormiańskiego i katolickiego obrządków greckiego i łacińskiego) domagają się gwarancji pokoju, wolności, sprawiedliwości i równości oraz swobód religijnych w nowej konstytucji Iraku.
Kardynał Sodano dał do zrozumienia, że sytuacja w Iraku nie pozwala jeszcze pozbyć się obaw przed ewentualną nieprzychylną reakcją świata islamu wobec Zachodu, a organizowane pod hasłami religijnymi demonstracje irackich szyitów nasilają wśród irackich chrześcijan obawy o przyszłość.
Watykański sekretarz stanu podkreślił konieczność zaangażowania wspólnoty międzynarodowej na rzecz gwarancji wolności religijnej w Iraku i dodał, że domagają się jej również muzułmanie.
Kardynał, wypowiadając się na temat stosunków izraelsko- palestyńskich, skrytykował opóźnienie w rozwiązywaniu konfliktu w Ziemi Świętej i negatywnie ocenił decyzję władz Izraela o zbudowaniu muru, oddzielającego terytoria palestyńskie.
Kardynał Sodano przypomniał wielokrotnie stawiany przez Jana Pawła II postulat pokojowego współistnienia Izraela i Autonomii Palestyńskiej i dodał, że obecnie "trzeba dopomóc obu narodom", wytyczając bezpieczne granice państwowe.
Nie określił, kto ma takiej pomocy udzielić. Zwrócił jednak uwagę na zobowiązania w tym zakresie podjęte przez przywódców różnych państw, którzy złożyli ostatnio wizyty w Watykanie. Wskazał też, że pokój w Ziemi Świętej, zwłaszcza po zakończeniu wojny w Iraku, jest warunkiem pokoju w całym regionie. (mag)