Karambol na autostradzie A‑4 w Katowicach
Kilkanaście samochodów zderzyło się rano na autostradzie A-4 w kierunku Krakowa w rejonie Ronda Mikołowskiego. Nikt nie ucierpiał.
Droga w tym miejscu została zablokowana.
Jak poinformowała rzeczniczka katowickiej policji Magdalena Szymańska-Mizera, przed godz. 8.00 udało się już udrożnić dwa pasy ruchu. "Prawdopodobnie do wypadku przyczyniła się panująca w Katowicach mgła" - dodała Szymańska-Mizera.
Czynne są w tej chwili dwa pasy ruchu, w związku z tym tworzą się olbrzymie korki. Jak twierdzi policja, najprawdopodobniej przyczyną karambolu była gęsta mgła panująca na Śląsku.
Wszyscy kierowcy, którzy jadą autostradą z kierunku Chorzowa do Katowic, powinni zachować szczególną ostrożność, a ci, którzy chcą dostać się z tego kierunku do Katowic powinni wybrać inne drogi.