Kapusta: za wolność Wieczerzaka proponowano mi 5 mln zł
Szef warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej Zygmunt Kapusta twierdzi, że proponowano mu 5 mln złotych łapówki za doprowadzenie do uwolnienia Grzegorza Wieczerzaka. Nie ujawnia jednak żadnych szczegółów.
O sprawie napisało piątkowe Życie Warszawy. Sam Kapusta potwierdził tę informację. Nie chciał ujawnić żadnych szczegółów. Nie wiadomo też, czy Kapusta złożył doniesienie o przestępstwie w tej sprawie. Potwierdzam, że tego rodzaju sytuacja miała miejsce - powiedział Kapusta.
Oburzony informacjami Kapusty jest obrońca Wieczerzaka mec. Marek Gumowski. Prokurator Kapusta nader często zabiera głos podając różne rewelacje dotyczące śledztwa przeciwko panu Wieczerzakowi. Jeżeli istotnie zwrócono się do niego z propozycją łapówki to zanim podał tę informację do publicznej wiadomości, to powinien sporządzić notatkę służbową, poinformować o zdarzeniu prokuratora krajowego i polecić wszczęcie śledztwa w tej sprawie - powiedział Gumowski.
Dodał, że śledztwo takie powinna prowadzić inna, niż warszawska prokuratura.